Uśpione polisy


#ubezpieczenia / wtorek, 23 kwietnia, 2019

2 lata temu pojawił się pomysł, by uregulować tzw. uśpione polisy, czyli nieaktywne umowy ubezpieczenia na życie lub wypadkowe, które pozostały po zmarłych ubezpieczonych, a z których nie wypłacono świadczenia uposażonym. Z wnioskiem o podjęcie inicjatywy ustawodawczej wystąpił do prezydenta Rzecznik Finansowy.

Skąd brak wypłaty? To przede wszystkim:
🔸 brak wskazania przez ubezpieczonego osoby uposażonej,
🔸 brak świadomości uposażonego, że był wskazany w ubezpieczeniu (a ubezpieczyciel nie otrzymał zgłoszenia i/lub sam nie odnalazł uposażonego),
🔸 uposażony wie, że był wskazany, ale nie wie, w którym zakładzie ubezpieczeń zawarto umowę i nie wie, do którego ubezpieczyciela zgłosić się po wypłatę,
🔸 rodzina ubezpieczonego z jakiegoś powodu (np. względy osobiste), nie informuje uposażonego (np. nieślubne dziecko, pierwsza żona / pierwszy mąż, związek pozamałżeński…), że należy mu się wypłata.

Dotyczy to zarówno ubezpieczeń ochronnych (pomyślcie, jakim problemem mogą być umowy zawarte w latach 90.), jak i UFK ze składką jednorazową. Regulacje powinny też sięgnąć ubezpieczeń wypadkowych i chorobowych.
Nawet nie wiadomo, ile jest takich uśpionych umów, ile z nich już wygasło, a po pieniądze wciąż nikt się nie zgłosił…

Rzecznik Finansowy zaproponował więc utworzenie uproszczonego rejestru umów ubezpieczenia oraz nałożenie na ubezpieczycieli – po uzyskaniu informacji o śmierci ubezpieczonego – obowiązku zawiadamiania uprawnionego o możliwości uzyskania świadczenia. Rejestr ten mógłby prowadzić np. Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny.

Przez 2 lata niewiele działo się z wnioskiem o „ożywienie” uśpionych polis. Dziś wreszcie coś ruszyło: Kancelaria Prezydenta rozpoczęła prace nad regulacją.

Ubezpieczyciele nie są przekonani, czy takie przepisy są im potrzebne. Zapewniają, że na ile mogą i są w stanie, informują osoby uposażone o przysługującym świadczeniu. I podkreślają, jak ważną rolę odgrywa tu agent, który często jest przecież w bliskiej relacji z ubezpieczonym i jego bliskimi. Nierzadko to właśnie agent jest źródłem informacji – i dla ubezpieczyciela, i dla uposażonego, że należy się wypłata.

Zobacz post na Fb.