Najdroższa pomoc medyczna udzielona Polakowi w wakacje 2019 r. kosztowała 1,1 mln złotych! Zdarzenie miało miejsce w Stanach Zjednoczonych.
(dane: Mondial Assistance)
Rekordowy przypadek dotyczył 70-letniego mężczyzny, który doznał wylewu krwi do mózgu. Doszło do istotnych ubytków neurologicznych oraz problemów z chodzeniem. Większość kosztów związana była z hospitalizacją w 2 szpitalach, w tym jednym specjalistycznym.
ALE przypominamy, że nie o wiek tutaj chodzi. To samo może spotkać i młodsze osoby. Suma ubezpieczenia turystycznego musi być wysoka i uzależniona od kierunku wakacji, a nie od wieku czy aktualnego samopoczucia. Wszystkim nam się wydaje, że jesteśmy znacznie silniejsi… Ale wypadki i choroby chodzą po ludziach. Wszystkich.
Nie można zapominać o transporcie air ambulansem – samolotem z pełnym wyposażeniem medycznym, w którym pacjentowi towarzyszy personel pokładowy i medyczny. Jest to transport na zasadzie bed-to-bed.
Tego typu transport jest jednym z najdroższych i najbardziej skomplikowanych serwisów. Przed jego rozpoczęciem należy dopełnić wielu formalności, m.in. należy zapewnić transport pacjenta ambulansem naziemnym ze szpitala na lotnisko oraz z lotniska do szpitala, a także uzyskać zgody na wjazd ambulansów na płyty lotniska. Niezbędne jest również potwierdzenie stanu zdrowia pacjenta, przekazanie danych szpitali, a także informacji o ewentualnej wizie.
Pacjent, który doznał udaru na terenie USA, dodatkowo potrzebował transportu śmigłowcem pomiędzy szpitalami. Koszt przelotu wyniósł ponad 300 tys. zł!
I co, gdyby nie ubezpieczenie? Problemy byłyby olbrzymie, a skutki choroby jeszcze poważniejsze… Nie dajcie się w to wmanewrować. ZAUFAJCIE UBEZPIECZENIOM.
#dumnizubezpieczeń
Zobacz post na Fb.